Jordania, nurkowanie w Zatoce Aqaba

Nurkowanie w Jordanii to oczywiście Zatoka Aqaba, która głęboko wcina się w ląd opływając wodami Półwysep Synaj (Egipt). Mieszkaliśmy porcie Akaba, będące jedynym portem morskim kraju, który ma zaledwie 27 km linii brzegowej.

Z okien naszego hotelu rozciągał się wspaniały widok na Zatokę, port oraz aż 4 kraje leżące nad Zatoką: Jordanię, Izrael (port i kurort turystyczne Eljat), Egipt i Arabię Saudyjską.

Nurkowanie odbywa się z plaży, szerokiej, piaszczystej, odpowiednio przygotowanej dla nurków. Można również nurkować z wygodnej łodzi, co też uczyniliśmy.

Nad przygotowaniem nurkowisk czuwają lokalne władze, tak więc miejsca te są bardzo atrakcyjne. Można odwiedzić czołg, wraki statków, samolot leżące na bezpiecznych głębokościach z doskonałą przejrzystością wody o temperaturze ponad 25 stopni już w okresie wiosennym.


Ale przede wszystkim Jordania kusi wspaniałymi rafami z bardzo bogatym życiem, np. żółwia napotkaliśmy podczas pierwszych pięciu minut naszego pierwszego nurkowania.

Wielka rzadkość: biała murena

Samo miasto jest czyste i zadbane, ma wygodne wysokiej klasy i rozsądnej cenie hotele. Oferuje również lokalne specjały i naprawdę, kuchnia jest pyszna. Co widać na zdjęciach również.

Największą atrakcją dla zwiedzających, zaliczaną do ośmiu cudów świata jest ukryte na pustyni miasto Petra, w całości wykute w skałach. Byliśmy, zobacz następną zakładkę – Petra, tajemnicze miasto. To niesamowite przeżycie i to nie tylko dla Indiany Jonesa, który w filmie   Indiana Jones i ostatnia krucjata dociera to tego magicznego miejsca w poszukiwaniu świętego Graala.

W kokpicie samolotu